Obyczaje żydowskie

W okresie „strasznych dni”, czyli Nowego Roku (Rosz ha szana) do Dnia Sądnego (Jom ha kippurim), dziesięciu dni pokuty w miesiącu wrześniu, żydzi dokonywają różnych a wielce staroświeckich obrządków, jak wytrząsanie grzechów nad wodą. Albowiem Jahwe sądzi każdego żyda w Nowy Rok a przykłada pieczęć pod wyrokiem w Dzień Sądny. W Rosz ha-szana udają się tłumnie nad rzekę. Stojąc u brzegu i recytując wersety Micheaszowe VII, 18-19: „Któryż Bóg podobny Tobie, co oddalasz nieprawość i mijasz grzech ostatków dziedzictwa swego? Nie rozpuści więcej zapalczywości swojej, bo chcący w miłosierdziu jest. Wróci się a zlituje nad nami; złoży nieprawości nasze i wrzuci do głębokości morskiej wszystkie grzechy nasze” – zaczynają wytrącać na wodę bieżącą wszystkie swoje kieszenie.

Dotąd zachowało się u żydów dużo śladów kultu astralnego, w szczególności księżycowego. Gdy księżyc ma już siedem dni, żydzi tłumnie wylegają w nocy na ulice, puste place, albo na pola i dokonywają obrządku „Birchat halbanah”, czyli odmawiania benedykcji nad „białym”, „laban”, czyli księżycem. Żyd staje, przykłada stopę do stopy, patrzy na księżyc i odmawia po hebrajsku modlitwę następującą: „dobry to znak, wielkie to szczęście dla nas i dla całego Izraela. Chwała ci, Panie Boże nasz, królu świata, któryś słowem swym i duchem ust swoich stworzył niebo oraz wszystkie jego wojska, przepisując im prawa i czasy, czego mają się trzymać, aby się nie zmieniały, lecz czyniły wolę Boga, swego Stwórcy. Przykazał księżycowi odnawiać się, które to odnowienie dla wszystkich, noszonych w łonie macierzystym, piękną jest koroną i ozdobą. Odnowią się jako księżyc, a będą Stwórcę chwalić i wynosić z powodu jego potężnego i wspaniałego państwa. Chwała ci, Panie, co nowie odnawiasz, niech będzie pochwalony twój Stwórca, sławiony ten, co cię uczynił, uczczony twój kształtownik, sławiony twój Stwórca!”. Tu żyd skacze trzy razy w górę, trzymając wciąż stopę przy stopie. „Jako ja do ciebie podskakuję a sięgnąć cię nie mogę, tak niechaj mnie dotknąć nie może żaden nieprzyjaciel, ani też wyrządzić szkody”. Trzykrotnie to powtarza, stojąc już i nie podskakując. Następnie mówi: „Strach i lęk niechaj na nich padnie, a twe silne ramię niechaj uczyni ich nieruchomemi jak kamienie, niememi ich uczyń, jak głaz w mocy twego ramienia, a im strach i przerażenie. Dawid, król Izraela, żyje i trwa”. Wreszcie żydzi zwracają się ku sobie i mówią „Szolem alechem” – „Alechem szolem”. „Pokój z tobą” – „Z tobą pokój”. „Hallel”, którym witano nów, wskazuje niejako, że w okresie astralnym żydzi czcili Jahwę pod postacią księżyca. W okresie, kiedy żydzi czcili „wspaniałość Jahwy” pod postacią promienia słonecznego, padającego do świątyni bramą wschodnią, żydzi wypiekali placki księżycowe na cześć Królowej Niebios, więc wtedy prawdopodobnie „księżyc” (syn księcia) był „księżną”, małżonką Jahwy, zanurzającą się na trzy odnowienia w oceanie kosmicznym, jak dziś jeszcze każda żydówka trzy razy zanurza się w mikwie po miesięcznym perjodzie. Wszystkie instytucje ziemskie musiały być naśladowaniem wszystkich instytucji niebieskich.

Ponieważ przepisy, dotyczące spoczynku w szabas, były bardzo surowe i pozwalały tylko na pewne ulgi w obrębie gospodarstwa żydowskiego, przeto formalistyka rabinistyczna wynalazła sposób obchodzenia tego przepisu, wprowadzając zmięszania kilku gospodarstw w jedno. Wyraz „ejruw” w wymowie dialektycznej a w wymowie prawidłowej „erub” znaczy „zmięszanie”. Sprawie tej jest poświęcony w Talmudzie wielki traktat Erubin (Zmięszania). W tym celu zakłada się u wylotu ślepej ulicy w górze w poprzek żerdź i już jest „ejruw”, czyli zmięszanie wszystkich domów tej ulicy w jeden dom, a wszystkich rodzin w jedną rodzinę. I w tym też celu otacza się krociowe albo nawet milionowe miasta drutem, dzięki czemu żydzi zyskują w szabas większą swobodę ruchów. Ale przed szabasem specjalna komisja objeżdża „ejruw” i bada, czy drut nie jest przypadkiem w jakimś miejscu przerwany. Jeżeli zdarzy się takie nieszczęście, robi się ogłoszenie. Przepisy traktatu Erubin są bardzo drobiazgowe i rzucają światło na przesądną skrupulatność żydów w dziedzinie uchron magicznych. Ejruw nie może być za wysoko i za nizko. Wedle Miszny, gdy ejruw jest na słupach, winien składać się z trzech sznurów jeden nad drugim. Obrządek dokonywania „ejruwu” celem zmięszania kilku rodzin w jedną chwilową rodzinę polega na tym, że żydzi znoszą do jednego mieszkania jakiś materiał spożywczy. Jeżeli obrządek „ejruwu” nie został dokonany, nie wolno wedle Miszny załatwiać interesu naturalnego na zewnątrz swego gospodarstwa, stojąc wewnątrz, i odwrotnie. Jeśli łeb i większa część ciała zwierzęcia jest wewnątrz, to karmić je można tylko, stojąc wewnątrz, jeżeli łeb i większa część ciała wystaje na zewnątrz, to karmić je można tylko, stojąc zewnątrz. Widzimy więc, jak wielkie znaczenie ma „ejruw”. Ale mimo to ruchy żydów są w szabas jeszcze bardzo ograniczone i dlatego istnieje instytucja szabes-gojów, czyli gojów, którymi żydzi wyręczają się w szabas, płacąc im za to pewne ustalone wynagrodzenie.

 

Are you looking for the best website template for your web project? Look no further as you are already in the right place! In our website templates section you will find tons of beautiful designs - for any kind of business and of any style. You are in a unique place - join us today BIGtheme NET
O Galicyi i Lodomeryi
Żydzi
Religia żydowska
Obyczaje żydowskie
Polacy i Rusini
Żywioł ludowy
Podhalanie
Krakowiacy
Mazury
Łemki
Bojki
Huculi
Podolcy

 

Skontaktuj się z nami

Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju "Młody Mołodycz"
Mołodycz 35, 37-523 Mołodycz

E-mail:          poczta@molodycz.pl
Telefon:        +48 793 577 794