Żydzi

Lud niesłychanie ruchliwy i energiczny, przejęty jużto spójnią dawnych wyznanionych łączników, jużto nowożytnemi prądami judaizmu, rozporządzający znakomitym kapitałem, śród chrześcijańskiego społeczeństwa Galicyi, wpośród dwóch słowiańskich szczepów, z których jeden jest po słowiańsku skłonnym do wybryków, a drugi po słowiańsku opieszałym! Żydzi stanowią dziesiątą część galicyjskiej ludności. Ilość ich wzrasta ciągle i w miastach i po wsiach, co tłómaczy się jużto nadzwyczajną ich płodnością, jużto nieznacznym udziałem w służbie wojskowej. Dostrzega się ich już w XI. stuleciu jako przybyszów i z Zachodu i ze Wschodu. Żyd galicyjski, który dzięki swej ruchliwości nabył sławy europejskiej w swoim rodzaju, przestawia trzy rozbieżne typy: oto cywilizowany Polak, względnie Niemiec, wyznania mojżeszowego, który idzie za powszechnemi prądami finanowemi i handlowemi, szukając nerwowo równowagi na wielkiej huśtawce hautes finances; dokumentuje swoje równouprawnienie jako adwokat, lekarz, profesor, urzędnik (po większej części w sądownictwie), lub też jako finansista, żaląc się czasami tylko na podrzędną rolę w chrześcijańskim społeczeństwie, to jest właściwie w stosunkach życia towarzyskiego. Oto znów zamożny stan średni, Żyd nawpół cywilizowany, nawskróś narodowo-żydowski, ubrany nawpół po staremu, nawpół po europejsku, chodzi dawnym torem koło interesów, i zapewne najlepszą ma cząstkę. Węszy, gdzie czego potrzebuje szlachcic i chłop, w roli faktora, drobnego handlarza zbożem, karczmarza, gotów też zawsze pożyczyć pieniędzy. I wreszcie Żyd po starem przykazaniu, Hassidim, strzegący starej tradycji w mieście i na wsi, w kamlotowej jupicy na dzień powszedni, w atłasowej z futrzaną czapką od święta, w odwiecznem „lei bel”, od którego wiszą sznury, w pantoflach i białych pończochach. Pierwszy rodzaj galicyjskich Żydów właściwy był aż do onegdajsza Lwowowi, a aż do dziś dnia kwitnie w wolnem mieście handlowem Brodach, drugi zaszczepił się w Krakowie i rozpowszechnia się ogólnie wobec autonomicznego rozwoju kraju. Po mniejszych miastach, wśród nędznych zaułków miast większych roi się wreszcie od zgłodniałego proletaryatu, który sam ginie w nędzy wśród zubożałej ludności chrześcijańskiej, albo też kiedyniekiedy wybiera się za morze do Ameryki lub Australii.

Cywilizowany Żyd, wybierając narodowość, nie pyta, po czyjej stronie władza: w Kongresówce starają się być gorącymi Polakami, nie Moskalami. Raczej może jest to sprawą interesu, który decydują względy ekonomiczne. Przedewszystkiem atoli jest to kwestyą stronnictw politycznych i socyalnych. Żydzi nie bywają Niemcami nawskroś sine beneficie inventarii, ani też nawskroś Polakami: z nich są liberalni Niemcy i Polacy liberalni, podobnież jak w Rosyi radykalni Moskale. Rozległe byłoby studyum, żeby zbadać psychologię tego ludu, począwszy od tego kosmopolityzmu, na tle którego zatraca nieco z żydowszczyzny, ale nie chcąc też mieć nic wspólnego z chrześcijaństwem, aż do owego labiryntu mistycznej kabalistyki, wzniesionego własnym narodowym duchem na historycznych dolinach niewoli i wygnania. Grunt polski sprzyjał szczególniej rozwojowi tego mistycznego kierunku. Tu, gdzie Żydzi mieli się lepiej, niż gdziekolwiekindziej, gdzie powodziło się im nadzwyczaj i że Żydzi w Polsce posiadają do dziś dnia znakomitych uczonych w Talmudzie, którzy przyciągają też z dalek tłumy wielbicieli i pątników! Bogu tylko wiadomo, jakiego rodzaju wpływ wywierają na żydostwo te ich punkty środkowe, te gminy izraelickie po staroświecku utrzymane, owe kahały; to pewna, że do dziś dnia mają znaczenie dawne żydowskie kościelne związki i więzy jakiegoś nie bardzo znanego prawa kanonicznego; o tem przekona się każdy, kto np. popróbuje wydzierżawić karczmę obłożoną klątwą innemu Żydowi.

Nowożytne żydostwo jest obrońcą rewolucyjnych zdobyczy, przez co nie uznaje narodowości, ale za to idzie zgodnie ręka w rękę z liberałami wszystkich narodów. Nie wystarcza mu tolerancya, ani nawet równouprawnienie wyznań, ono pragnie, ażeby żywioł, w którym się obraca, był o ile tylko możności, bezwyznaniowym. To też o wiele łatwiej znaleść w żydowskim stanie średnim ich żywioł ludowy, do pewnego stopnia narodowo-żydowski. W tym stanie, który jest znakomitym znawcą polskiej i ruskiej natury i odgrywa role sprytnego Sancho Pansy wobec szlachcica, zakrawającego niestety aż nazbyt często na Don Quichota i chłopa uposażonego w szlacheckie namiętności i słabostki. Ten stan średni można by nazwać lubianym, tak ściśle się zżył z chrześcijańskim społeczeństwem Galicyi; ba, nawet jest się gotowym przypuścić, że przy należytem wykształceniu narodowem dojdzie do zupełnej harmonii z tem społeczeństwem, zachowując swą dawną szanowną wiarę. Doświadczenie zresztą dawno wykazało, że Żydzi o tyle tylko stają się szkodliwymi, o ile żywioł chrześcijański bywa ekonomicznie bezradnym i zaniedbanym: wykształcenie ludu wiejskiego, podniesienie rolnictwa i przemysłu krajowego przyczynią się bądźcobądź potężnie do usunięcia obaw antysemityzmu.

 

Are you looking for the best website template for your web project? Look no further as you are already in the right place! In our website templates section you will find tons of beautiful designs - for any kind of business and of any style. You are in a unique place - join us today BIGtheme NET
O Galicyi i Lodomeryi
Żydzi
Religia żydowska
Obyczaje żydowskie
Polacy i Rusini
Żywioł ludowy
Podhalanie
Krakowiacy
Mazury
Łemki
Bojki
Huculi
Podolcy

 

Skontaktuj się z nami

Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju "Młody Mołodycz"
Mołodycz 35, 37-523 Mołodycz

E-mail:          poczta@molodycz.pl
Telefon:        +48 793 577 794